Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Tomasz » Śr gru 12, 2012 23:57

Odczuwamy po prostu głęboką potrzebę uczestniczenia w nabożeństwie/mszy by móc w skupieniu wysłuchać Słowa Bożego i przystąpić do Stołu Pańskiego.


Otóż to. Uczestniczenie w niedzielnej mszy nie może być "obowiązkiem do odbębnienia", ale faktycznie musi płynąć z wewnętrznej potrzeby.

bo niemam przyjemnosci dyskutowac z cwaniactwem.


Przepraszam Cię Jacku, ale nie rozumiem o co Ci chodzi. Gdzie tutaj widzisz jakiekolwiek cwaniactwo ?

PS

Odeszliśmy od tematu.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Ania » Cz gru 13, 2012 13:02

[*]
Ostatnio edytowano Wt gru 25, 2012 22:13 przez Ania, łącznie edytowano 1 raz
Ania
 
Posty: 7
Dołączył(a): Pt kwi 27, 2012 11:15
wyznanie: w drodze do KE-A
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Jacek » Cz gru 13, 2012 20:07

Jest to Aniu przykre przezycie, i osobiscie Tobie wspołczuję. Przy takich sytuacjach obecnosc duchownego jest nieodzowna.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Ania » Wt gru 18, 2012 02:14

Dziękuję Ci Jacku za słowa współczucia. Ja jednak większą uwagę chciałabym zwrócić na to, jak wielkim błogosławieństwem jest nasza wiara w chwilach, kiedy żegnamy kogoś bliskiego. Wtedy jest chyba najłatwiej ją utracić i się pogubić. To co przeżyłam niedawno znacznie różni się od pogrzebu mojego taty sprzed 30 lat. Wtedy jako 11-letnie dziecko miałam żal do wszystkich , również do Pana Boga , że utraciłam najważniejszą dla mnie osobę. I nie było dla mnie ważne co mówi ksiądz, rodzina i jaki ma charakter pogrzeb- świecki czy katolicki. Myślę, że wtedy po raz pierwszy zwątpiłam w Pana Boga. Później bywało różnie, ale mój stosunek do wiary był raczej płytki. Teraz po latach odzyskałam wiarę, proszę Pana Boga, żeby ją we mnie umacniał. Kiedy ufamy Panu, godzimy się na przemijanie tego co doczesne, wiemy, że to co ludzkie jest ulotne, ważne w nas jest to co duchowe, co pochodzi od Boga, co nie przemija. Współczuję ludziom, którzy nie posiadają wiary...
Ania
 
Posty: 7
Dołączył(a): Pt kwi 27, 2012 11:15
wyznanie: w drodze do KE-A
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Jacek » Wt gru 18, 2012 23:05

Ania- czasami smierć bliskich wzmacnia wiare w Boga z tego tytułu ze tracimy, w nich oparcie, często zapominamy ze także w pierwszej kolejnosci oparcie znajdujemy u Boga. Takie przezycie nazywamy traumą. Część ludzi złorzyczy Bogu, popada w rozpacz, to jest naturalne, z punktu widzenia psychologii, psychiatrii. Jest ciięzko- ale pamietajmy, ze my sami umrzemy, bo tak jest podane w Pismie Swiętym, i nikt tego nie uniknie ani bogaty ani biedny.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez jose » Wt maja 28, 2013 21:48

moze zamiast skupic sie na zmarlym pomyslmy o jego rodzinie. On zyczyl sobie swieckiego pochowku a rodzina moze wierzyc, moze sie modlic za niego tym samym wypelniajac wole zmarlego. Czesto mialem okazje wspolpracowac z jedna z firm pogrzebowych z Warszawy, ktora na rynku jest od 25 lat i to co widze w jej pracownikach to szacunek do smierci i do czlowieka niezaleznie od jego wyznania.


Usunęłam nazwę firmy,tutaj nie należy umieszczać żadnych reklam
Dział III
§ 16. Posty nie mogą zawierać:
7. Treści reklamowych.
Elżbieta
jose
 
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Tomasz » Wt maja 28, 2013 22:17

On zyczyl sobie swieckiego pochowku a rodzina moze wierzyc, moze sie modlic za niego tym samym wypelniajac wole zmarlego.


Oczywiście. Nikt nie kwestionuje tutaj woli zmarłego. Nie mówimy również o braku szacunku do śmierci i człowieka. Poruszamy natomiast zupełnie inny problem - jakim jest brak jakiejkolwiek nadziei. Śmierć dla ateisty jest końcem wszystkiego, dla chrześcijanina - bramą do nowego życia.
Na świeckim pogrzebie nie ma mowy o zmartwychwstaniu i wiecznym życiu z Bogiem - jest tylko śmierć, po której nie ma już nic.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Gatsy » Śr maja 29, 2013 01:23

Swieckie pogrzeby zawsze mnie przygnebialy, to moze byl wlasnie ten brak nadzieji, ze po smierci wg tego czlowieka nie ma juz nic. Ale udzial w nich jest dobrym bodzcem do przemyslen i modlitwy. Co do opinii na temat organizacji takiego pochowku, to zgodze sie, ze szacunek ze strony firmy pogrzebowej jest niesamowicie istotny dla rodziny i tego przez co przechodzi. Znam (...), ciesze sie, ze sa ludzie, dla ktorych biznes to nie wszystko

Usunęłam nazwę firmy, nie należy u nas umieszczać żadnych reklam
Regulamin forum .
Dział III
§ 16. Posty nie mogą zawierać:
7. Treści reklamowych.

Elzbieta
Gatsy
 
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Jacek » Śr maja 29, 2013 07:53

Prosze o niereklamowanie firm pogrzebowych. Wymieniona nazwa firmy pogrzebowej , a takze wychwalanie jej, jej czysta kryptoreklama.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Śmierć bez nadziei - czyli pogrzeb po świecku

Postprzez Tomasz » So cze 01, 2013 21:47

W związku z tym, iż dopuszczono się tutaj naruszenia § 8 Regulaminu, który stanowi: "Osoba zarejestrowana na Forum może posiadać tylko jedno konto użytkownika. Rejestracja pod więcej niż jednym nickiem jest surowo zabroniona" - konta użytkowników "Jose" i "Gatsy" zostały usunięte.
Była to jedna osoba, która zarejestrowała się w celu zamieszczenia treści reklamowych.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości